Czy rozmiar ma znaczenie?
Odwieczne pytanie- Czy rozmiar ma znaczenie? Zdania są podzielone między mężczyzn a kobiety... płeć męska oczywiście twierdzi że tak, myśląc że im większy tym lepszy , kobiety często utwierdzają w przekonaniu że rozmiar nie ma znaczenia.
MIAŁ BYĆ SPOKOJNY WIECZÓR
"Kochanie chciałbym znów zobaczyć jak rżniesz się z innym " takie słowa wypowiedział nagle odrywając się od komputera. Przeszył mnie dreszczyk podniecenia ,bez wachania powiedziałam że możemy spróbować znów coś zorganizować. Stanął przede mną, dotknął dłonią moją twarz i powiedział " wszystko załatwione,szykuj się moja dziwko" Ale jak to? Gdzie? Z kim? Nie znam go !!Powiedział że rozmawiał z nim i jest w porządku a do tego ma duży sprzęt więc będę zadowolona. Zaczęłam się szykować ,wzięłam prysznic i nie zakładając bielizny wrzuciłam na siebie mini czarną, obcisłą sukienkę i szare zamszowe szpilki. Czułam znów stres zmieszany z podnieceniem,taka akcja ni stąd ni zowąd. Umówiliśmy się na dużym parkingu za miastem,było dość późno już i zaczęło się ściemniać, pojechaliśmy kawałek dalej w nasze miejsce do schadzek 😛 Rozmawialiśmy chwilę i rzeczywiście okazał się bardzo fajnym facetem, młodszy dość sporo odemnie,z tego co pamiętam miał wtedy 28 lat,ale kompletnie mi to nie przeszkadzało ,a nawet bardziej nakręciło 😁 J podszedł do mnie i wsunął dłoń pod moją sukienkę dając tym znak K że już czas żeby zabrał się za jego sukę,reakcja kolegi była natychmiastowa.
Obciągając jego kutasa myślalam sobie że naprawdę ma dużego, klęcząc zajmowałam się nim jak najlepiej potrafię....wchodził głęboko w gardło aż ślina ściekała na moje piersi. Ja podszedł, chwycił mnie za włosy i kazał oprzeć się tyłkiem o samochód , kolega podszedł uniósł moją nogę odsłaniając mokrą cipkę i wbił się kutasem we mnie,jęknęłam głośno czując rozkosz jego sprzętu. To było coś niesamowitego, pieprzył mnie tak dłuższą chwilę ,w pewnym momencie zdałam sobie sprawę że się zatraciłam i przez chwilę nie myślałam o tym że J jest obok ,że się temu przygląda . Odwróciłam się opierając rękoma o auto,wypięłam dupsko żeby zerżnął mnie jak sukę i patrząc w oczy J delektowałam się poczuciem że pieprzę się tak jak tego chciał,że oddaje się innemu i sprawia mi to ogromną satysfakcję. Świadomość że jesteśmy w odosobnionym miejscu pozwalała na uspust emocji i pozwoliłam sobie na jęki z rozkoszy. W pewnym momencie poczułam gorąca spermę na swoim pośladku,wiedziałam że strasznie to J zadziałało i nie zmieniłam swojej pozycji, czekałam jak jego dziwka na to żeby jego kutas posmakował mojej przeruchanej,mokrej cipki. Wymierzył mi solidnego klapsa ,chwycił za włosy i wszedł z impetem aż krzyknęłam,rzuciłam się dosłownie na maskę samochodu nie mając nic do powiedzenia. Pieprzył, rżnął, przyciskając mnie do auta i poczułam jak dochodzi.
Stałam ,słuchałam paląc papierosa o czym rozmawiają,czułam mega satysfakcję i zadowolenie,J był usatysfakcjonowany więc zaliczyłam wieczór do udanych. Coraz bardziej podobało mi się oddawanie innym i szczerze mogę przyznać że nie tylko ze względu na to że to jest fetysz mojego męża ale i dlatego że polubiłam smakować innych mężczyzn 😈
W ten o to sposób 19 cm J i 21 cm kolegi pozostało jednym z ulubionych duetów do dziś 😉
Jako facet,a co za tym idzie posiadacz "kutasa" przyznać muszę,że rozmiar ma znaczenie! Choć może w czasach szkolnych nie miało to takiego znaczenia, większość koleżanek się dopiero "rozprawiczalo" i krzyczały bez względu na rozmiar :) tak w życiu dorosłego faceta jest to mega ważne! Kobiety są bardziej wyzwolone,bardziej świadome swoich potrzeb, bardziej dzikie i wyzudane...i powiem szczerze, będąc Kobietą i mając wybór wolał bym poczuć dorodnego "drąga" niż słomkę ;) co zrobić, jesteśmy jacy jesteśmy i nie można z tego powodu wbijać sobie do głowy... Zresztą jak mawiał mój wuj "do każdej cipki kutas inaczej staje" i coś w tym jest...do znudzonej żony jest bo jest,ale jak zobaczy napaloną cipkę sąsiadki to się pręży jak na pokazie mody ;)
OdpowiedzUsuńReasumując rozmiar ma znaczenie,a w połączeniu z techniką i wytrwałością można "zamęczyć" każdą Kobietę sprawiając jej nieziemską rozkosz ;)
Czytając to wyobraziłem sobie że to ja z tobą robię z tym że oboje parzymy na twojego męża widząc na jego twarzy zadowolenie. Dość dziwne uczucie ale bardzo przyjemne i podniecające.
OdpowiedzUsuń